Sydney.pl - voice, video, foto


Jest to portal pokazujący wybrane wydarzenia wśród Polonii sydnejskiej oraz w Polsce.
Będziemy również zamieszczać fotogalerie z miejsc w Sydney i okolic. (Każde zdjęcie powiększa się po kliknięciu na...)
Zapraszamy do współpracy wszystkich, którzy mają coś ciekawego do zaprezentowania.
Strona non profit. Istnieje od maja 2019r
__________________________________________________________________________________________________________________________________

wtorek, 14 kwietnia 2020

Wielkanoc 2020, Coogee Beach 5.01.20 i The Virgin Mary at Coogee Beach

__________________________________________________________________________________________________



Wielkanoc 2020...

Samotni 
w swoich domach...

Spotkania rodzinne wirtualnie...
Na ulicach pustki, 
na całym świecie...

Ale Jezus zmartwychwstał jak co roku...


Wybraliśmy się na spacer na Coogee Beach w czasach pożarów w Australii, żeby porobić zdjęcia. 

Utrwalić Sydney spowite szarym dymem...  
Pamiętając o tym wydarzeniu - poszłam w miejsce gdzie, jak podawano, w 2003 r. ukazała się Matka Boska. 
Tam pomodliłam się o deszcz dla Australii. I kilka dni potem spadł... 
Najpierw niewielki, kropił co kilka dni, potem już całkowicie padało i wreszcie pożary ugasiło.
Tego dnia poszłam jeszcze dalej, za miejscem gdzie ukazywała się postać w bieli i tam porobiłam zdjęcia fal rozbijających się o głazy. 
I aparat automatycznie! bez mojego udziału, przestawił się na efekt  - star. 
Dopiero w domu, na komputerze odkryłam gwiazdy na bieli morskiej piany.

Janis i Krzysztof w akcji...


The Virgin Mary at Coogee Beach
"30 stycznia 2003 roku w małym parku z widokiem na plażę Coogee lokalny mieszkaniec zgłosił coś dziwnego.
Spoglądając przez okno, nagle zauważył, że Dziewica Maryja wydaje się stać na końcu drewnianego ogrodzenia ochronnego.
Zadzwonił do swoich przyjaciół i rodziny, żeby się przyjrzeć. Następnego dnia wieść o objawieniu rozprzestrzeniła się jak pożar; kilkaset osób przybyło do parku, mając nadzieję, że rzuci okiem..."
więcej:
https://www.museumoflost.com/the-virgin-mary-at-coogee-beach/


Czy kościół uznał to za cudowne objawienie, czy nie... nie ma znaczenia... 
Pojawiała się w tym miejscu świetlana postać - są tacy wierni, którzy uważają to miejsce za święte - więc można wybudować w tym miejscu małą kapliczkę, jak np. polskie kapliczki przy wiejskich drogach.
Natomiast przyczepienie kawałka dykty do rozpadającego się płotu, z obrazkami narażonymi na niszczenie przez deszcze i wiatry, wygląda okropnie. 
Kilka cegieł, posążek, gablotka pod szkłem z informacjami i będzie wyglądać estetycznie.
Jest wielu, którzy zechcą odwiedzić to miejsce (nastąpiły tam uzdrowienia), zechcą zanieść tam swoje prośby i pomodlić się, czy pomedytować na ławeczce.




"Nawet w tradycyjny chrześcijański dzień odpoczynku Dziewica Maryja po raz kolejny pojawiła się na Sydney Coogee Beach, z kilkoma tysiącami zgromadzonymi na spektaklu.
Złudzenie optyczne lub wiara religijna, między godziną 15:00 a 16.45 AEDT, zjawisko pojawiło się na płocie na najbardziej wysuniętym na północ końcu plaży.
Religijni, rodziny, młodzież i po prostu ciekawa msza na klifie i poniżej na piasku w oczekiwaniu."
więcej:


To tuż za miejscem, gdzie ukazywała się świetlista postać. Jest tam stworzony przez naturę basen, co widać na zdjęciu.
Nakręciłam wtedy filmik i tak mi wyszedł: smog, bezbarwnie, jakoś bez zwykłej radości, a potem przypływ i fale - wielkie, oczyszczające, spadające na uwięzionego w pieczarze pośrodku wody chłopca i na końcu chłopiec ...uratowany.
Tak mi się to kojarzy, z przepowiednią obecnej pandemii...


Foto - Ela Celejewska
________________________________________________________________________________________________________