Wielkanoc 7-10.04.23 - zmartwychwstanie i wniebowstąpienie. Życzenia dla czytelników - od redaktorki bloga

 __________________________________________

Wszystkim czytelnikom i widzom Sydney.pl - voice, video, foto życzę pięknych, radosnych chwil, spędzonych w kochającym się rodzinnym gronie - bo przede wszystkim jest to święto nadziei...

Po męczeńskiej śmierci Chrystus zmartwychwstał. I wstąpił do Nieba.

Podobnie dzielimy Jego los, też umieramy, często równie męczeńsko, niektórzy cierpią  dłużej, bo tak zaplanowano nasze istnienia.

Ale Chrystus przykładem swojej śmierci i późniejszym zmartwychwstaniem dał nam nadzieję, że męką fizycznej śmierci nie kończy się życie na Ziemi, że czeka nas przejście do lepszego wymiaru, gdzie ci - co zasłużyli - będą mogli istnieć wiecznie, bez cierpienia. 

Dał nam też wiarę, że nawet błądzący mają szansę na poprawę, czy to w czyśćcu - wg wiary katolickiej, czy wg wschodnich religii w kolejnej reinkarnacji (o której mówił także Chrystus...).

Dał nam wiarę, że nawet najwięksi grzesznicy mogą uzyskać przebaczenie, jeśli będą  prawdziwie żałować i zadośćuczynią skrzywdzonym; wszak powiedział do nawróconego łotra wiszącego na sąsiednim krzyżu: "...dziś jeszcze będziesz ze mną w Niebie..."

Historia męki Jezusa Chrystusa pokazuje również słabości ludzkie, jak podłą zdradę rozczarowanego Judasza i strach Apostołów, którzy zwątpiwszy rozpierzchli się w chwili Jego aresztowana i nawet wyparli się Go. 

Dopiero po zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu uwierzyli całkowicie i poświęcili swoje życia na głoszenie nauk swojego Mistrza, za co wszyscy oni zginęli równie męczeńską śmiercią.

Pokazuje też prymitywizm, głupotę i okrucieństwo gawiedzi, która skazała Chrystusa na śmierć, uwalniając wielokrotnego mordercę - Barabasza. 

Oraz słabość, obojętność i niezaangażowanie prawa - wszak Piłat, nie znalazłszy winy -  "umył ręce" i oddał Chrystusa w ręce oprawców. 

(Z tymi dwoma faktami akurat spotykamy się przez cały czas, na całym świecie...)

Mnie osobiście zawsze najbardziej zachwyca zmartwychwstanie i potem wniebowstąpienie.

Dlatego wybrałam dla Was urywki z filmów "Pasja"- zmartwychwstanie, i "Życie Jezusa - z Biblii" - wniebowstąpienie.

Jak sobie można DZIŚ wyobrazić wniebowstąpienie?...

Chrystus wciąż powtarzał, że "...moje królestwo jest nie z tej Ziemi..."

Czy odszedł na inną planetę, czy do równoległego wszechświata?...

Jeszcze długo ludzkość nie znajdzie na to odpowiedzi... Może nigdy...

Być może dowiemy się, kiedy też przejdziemy do Innego Świata....

A póki co, przechodzimy swoją drogę krzyżową tu na Ziemi i wierzymy w zbawienie...

 

Wiersz napisałam w 1996 roku. Czyta, z przejmującą do głębi ekspresją Marta Kieć-Gubała.

 ____________________________________________________________________________________________