_____________________________
W masowych grobach odkrytych do tej pory w Buczy znaleziono ciała ponad 300 osób. Kolejne leżą na ulicach, a jeszcze inne być może znajdują się w ruinach i piwnicach. Liczba zabitych z rąk rosyjskich okupantów cywilów - jak wynika z danych ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrzmych - przekroczyła już 400 i nie jest ostateczna. Zełenski w poniedziałek był też w Irpieniu i Stojance.
radioZET
Więcej:
https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Zelenski-pojechal-do-Buczy-po-masakrze.-Te-zdjecia-poruszaja
Gwałt jako broń. Brytyjskie media donoszą o ogromnej skali przemocy seksualnej na Ukrainie
_________________________________
link do filmu na YT (ograniczenia wiekowe.)
_____________________________________
Kobiety na całej Ukrainie zmagają się z groźbą gwałtu jako broni wojennej ze strony rosyjskich żołnierzy, ponieważ coraz więcej dowodów na przemoc seksualną pojawia się na obszarach odzyskanych przez wycofujące się siły rosyjskie.
"Gdy wojska rosyjskie wycofały się z miast i przedmieść wokół stolicy, aby ponownie skoncentrować wysiłki wojenne na wschodzie Ukrainy, kobiety i dziewczęta zgłosiły się, aby powiedzieć policji, mediom i organizacjom praw człowieka o okrucieństwach, jakich doznały z rąk rosyjskich żołnierzy. Gwałty zbiorowe, napady z użyciem broni palnej i gwałty popełniane na oczach dzieci są powszechne pośród zeznań zebranych przez śledczych" - pisze Bethan McKernan, brytyjska korespondentka wojenna ze Lwowa.
WP wiadomości
więcej:
________________________________
Około 25 kobiet i dziewcząt w wieku 14-24 lat było systematycznie gwałconych w czasie okupacji w piwnicy jednego z domów w Buczy. Dziewięć z nich jest w ciąży - powiedziała rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denisowa.więcej:
_____________________________
"Zaczystka". Obrzydliwa i zbrodnicza rosyjska metoda działań na wojnie
"Zaczystki" w Ukrainie
Jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę, ambasador USA przy ONZ Bathsheba Nell Crocker informowała Michelle Bachelet, Wysoką Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka, że Rosja tworzy listy osób przeznaczonych do zabicia lub wysyłki do obozów. Miało to miejsce na początku lutego, trzy tygodnie przed rozpoczęciem wojny. Na liście znaleźli się ukraińscy politycy, działacze społeczni, rosyjscy i białoruscy opozycjoniści, artyści oraz ludzie nauki.
WP wiadomości
więcej:
______________________________________
Rada Bezpieczeństwa ONZ zajmie się we wtorek rozpatrzeniem ukraińskich zarzutów o zamordowanie cywilów przez rosyjskich żołnierzy w Buczy, na północny zachód od Kijowa. W mieście tym po wyzwoleniu spod rosyjskiej okupacji znaleziono setki ciał cywilów, wiele osób było przed śmiercią torturowanych. Podczas posiedzenia ma wystąpić prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
więcej:
___________________________________________
Świat wciąż nie jest w stanie otrząsnąć się po masakrze na cywilach, jaka miała miejsce pod Kijowem. Teraz międzynarodowej grupie wolontariuszy udało się ustalić personalia człowieka, który był autorem "zaczistki". Mężczyzna, który stoi za bestialską rzezią, chętnie chwali się w internecie zdjęciami z żoną i dzieckiem.
Tożsamość dowódcy, który ponosi główną odpowiedzialność za masakrę cywilów w Hostomelu, Buczy i Ozieru, ustalili wolontariusze tworzący portal informacyjny InformNapalm. Odkryli oni, że był nim Aleksiej Bakumienko – major rosyjskiej Floty Pacyfiku.
wiecej:
____________________________________________
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkim rosyjskim balecie, będę wam opowiadać historię niejednokrotnie zgwałconej na oczach rodziców, a potem porwanej przez rosyjskich oprawców młodej nauczycielki z Browarów.
O dziesiątkach, a może setkach, zgwałconych ukraińskich kobiet. Często na oczach dzieci. O 15-16 letnich dziewczynkach z Borodianki, które doznały straszliwej przemocy przez kadyrowców.
O ciałach pięciu zgwałconych, młodych dziewczyn, zabitych i porzuconych wprost na drodze.
O tym wstrętnym „będziemy j…bać Ukrainki” w przechwyconych rozmowach telefonicznych. Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanym wielkim balecie rosyjskim.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkich rosyjskich kompozytorach, będę wam opowiadać historię dziewczynki, na której oczach i na oczach jej malutkiego braciszka, w mariupolskiej piwnicy, w ciągu nie jednego dnia, umierała ich matka. A później, ze zwłokami swojej mamy, dzieci były zmuszone wciąż ukrywać się w piwnicy przed ostrzałami. O chłopczyku z Hostomela, na oczach którego rosyjscy żołnierze zastrzelili jego ojca. Po tym, chcieli zabić jego też, ale przeżył.
O dziewczynce, której strzelono prosto w twarz.
O malcu, który uciekał z babcią łodzią. Babcia utonęła, malec jest poszukiwany od miesiąca. Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanych wielkich kompozytorach rosyjskich.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkim malarstwie rosyjskim, będę wam opowiadać o rozstrzelanych w plecy zwykłych, cywilnych Ukraińcach w rejonie makariwskim. A zanim rozstrzelano, barbarzyńcy związywali im ręce.
O setkach ciał na ulicach Buczy, Irpienia, Hostomela.
O zbiorowych mogiłach w podwórkach osiedlowych. Zbiorowych mogiłach cywilnych mieszkańców, jeszcze do niedawna zacisznych i bezpiecznych miast.
O zbiorowych mogiłach w 21. wieku. Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanym wielkim malarstwie rosyjskim.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkim teatrze rosyjskim, będę wam opowiadać historię kobiety, z której budynku rosyjscy maruderzy, cofając się, zdejmowali metalową dachówkę.
O czołgach i pojazdach pancernych „drugiej armii świata”, po sufit załadowanych dobrami zrabowanymi z ukraińskich domów. Skradzione komórki, tablety, telewizory, pralki, dywany, biżuteria, butelki z alkoholem, patelnie, ubrania, zabawki, obuwie – wszystko, co napotkali na swojej drodze ci zwyrodnialcy.
O tym, jak po dotarciu do Białorusi, prześcigając się, jeden przed drugim, przesyłali zrabowane łupy do swoich rodzin, do rosji.
O tym, jak handlowali zrabowanym na białoruskich bazarach.
Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanym wielkim teatrze rosyjskim.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkim kinie rosyjskim, będę wam opowiadać o bezlitośnie rozstrzelanych koniach w stajniach na kijowszczyźnie.
O zagłodzonych, spragnionych zwierzętach w zoo, w Jasnohorodce.
O spalonym po wybuchu futerku jelonka.
I o największym bestialstwie… O zabitym i zjedzonym przez rosyjskich najeźdźców owczarku środkowoazjatyckim. Tak, o owczarku. Tak, o psie. Tak, o zjedzonym.
Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanym wielkim kinie rosyjskim.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkiej literaturze rosyjskiej, będę wam opowiadać o dziesiątkach przechwyconych rozmowach rosyjskich żołnierzy z ich matkami i żonami. O rozmowach, w których oprócz „po ch…j” i „na ch…j”, nie ma innych słów.
O rozmowach, w których żony zamawiają, co mężowie mają dla nich ukraść z ukraińskich domostw.
O rozmowach, w których matki się śmieją, kiedy synusiowie opowiadają, jak ich pobratymcy gwałcą Ukrainki.
I, gdyby z tych rozmów wyrzucić wszystkie brzydkie słowa, pozostałoby w nich „cześć” na początku i na końcu.
Oto co odpowiem wam na wasze opowieści o prześladowanej wielkiej literaturze rosyjskiej.
Nie ma już więcej żadnej wielkiej kultury rosyjskiej, nie ma literatury, kina, malarstwa, teatru ani baletu.
Jest kraj zwyrodnialców, maruderów, gwałcicieli i zabójców. Dzikich ludzi, dla których nie ma miejsca w cywilizowanym świecie!
Gnębieni ogromnym cierpieniem, świeżo upieczeni dysydenci rosyjscy, natomiast, w swoich ciepłych i zacisznych mieszkaniach w Berlinie, Londynie, Larnace, Mediolanie, Tbilisi, Astanie, Wiedniu oraz w innych tymczasowych schronieniach, niech idą w ślady rosyjskiego okrętu wojennego, dumnie niosąc na sztandarach wielką kulturę rosyjską!
#OlenaPshenychna
p.s. Jeśli macie możliwość, tłumaczcie i rozpowszechniajcie we wszystkich znanych wam językach.
Lepiej skopiujcie ten tekst, bo całkiem niewykluczone, że mogą go wykasować. Rosjanie przecież są bardzo obrażalscy.
Ale wszystkich nie wykasują.
Tłumaczenie: Luda Bublyk
Zdjęcie: Kijów 2022
O dziesiątkach, a może setkach, zgwałconych ukraińskich kobiet. Często na oczach dzieci. O 15-16 letnich dziewczynkach z Borodianki, które doznały straszliwej przemocy przez kadyrowców.
O ciałach pięciu zgwałconych, młodych dziewczyn, zabitych i porzuconych wprost na drodze.
O tym wstrętnym „będziemy j…bać Ukrainki” w przechwyconych rozmowach telefonicznych. Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanym wielkim balecie rosyjskim.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkich rosyjskich kompozytorach, będę wam opowiadać historię dziewczynki, na której oczach i na oczach jej malutkiego braciszka, w mariupolskiej piwnicy, w ciągu nie jednego dnia, umierała ich matka. A później, ze zwłokami swojej mamy, dzieci były zmuszone wciąż ukrywać się w piwnicy przed ostrzałami. O chłopczyku z Hostomela, na oczach którego rosyjscy żołnierze zastrzelili jego ojca. Po tym, chcieli zabić jego też, ale przeżył.
O dziewczynce, której strzelono prosto w twarz.
O malcu, który uciekał z babcią łodzią. Babcia utonęła, malec jest poszukiwany od miesiąca. Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanych wielkich kompozytorach rosyjskich.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkim malarstwie rosyjskim, będę wam opowiadać o rozstrzelanych w plecy zwykłych, cywilnych Ukraińcach w rejonie makariwskim. A zanim rozstrzelano, barbarzyńcy związywali im ręce.
O setkach ciał na ulicach Buczy, Irpienia, Hostomela.
O zbiorowych mogiłach w podwórkach osiedlowych. Zbiorowych mogiłach cywilnych mieszkańców, jeszcze do niedawna zacisznych i bezpiecznych miast.
O zbiorowych mogiłach w 21. wieku. Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanym wielkim malarstwie rosyjskim.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkim teatrze rosyjskim, będę wam opowiadać historię kobiety, z której budynku rosyjscy maruderzy, cofając się, zdejmowali metalową dachówkę.
O czołgach i pojazdach pancernych „drugiej armii świata”, po sufit załadowanych dobrami zrabowanymi z ukraińskich domów. Skradzione komórki, tablety, telewizory, pralki, dywany, biżuteria, butelki z alkoholem, patelnie, ubrania, zabawki, obuwie – wszystko, co napotkali na swojej drodze ci zwyrodnialcy.
O tym, jak po dotarciu do Białorusi, prześcigając się, jeden przed drugim, przesyłali zrabowane łupy do swoich rodzin, do rosji.
O tym, jak handlowali zrabowanym na białoruskich bazarach.
Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanym wielkim teatrze rosyjskim.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkim kinie rosyjskim, będę wam opowiadać o bezlitośnie rozstrzelanych koniach w stajniach na kijowszczyźnie.
O zagłodzonych, spragnionych zwierzętach w zoo, w Jasnohorodce.
O spalonym po wybuchu futerku jelonka.
I o największym bestialstwie… O zabitym i zjedzonym przez rosyjskich najeźdźców owczarku środkowoazjatyckim. Tak, o owczarku. Tak, o psie. Tak, o zjedzonym.
Oto co wam odpowiem na wasze opowieści o prześladowanym wielkim kinie rosyjskim.
Każdego razu, gdy będziecie mi mówić o wielkiej literaturze rosyjskiej, będę wam opowiadać o dziesiątkach przechwyconych rozmowach rosyjskich żołnierzy z ich matkami i żonami. O rozmowach, w których oprócz „po ch…j” i „na ch…j”, nie ma innych słów.
O rozmowach, w których żony zamawiają, co mężowie mają dla nich ukraść z ukraińskich domostw.
O rozmowach, w których matki się śmieją, kiedy synusiowie opowiadają, jak ich pobratymcy gwałcą Ukrainki.
I, gdyby z tych rozmów wyrzucić wszystkie brzydkie słowa, pozostałoby w nich „cześć” na początku i na końcu.
Oto co odpowiem wam na wasze opowieści o prześladowanej wielkiej literaturze rosyjskiej.
Nie ma już więcej żadnej wielkiej kultury rosyjskiej, nie ma literatury, kina, malarstwa, teatru ani baletu.
Jest kraj zwyrodnialców, maruderów, gwałcicieli i zabójców. Dzikich ludzi, dla których nie ma miejsca w cywilizowanym świecie!
Gnębieni ogromnym cierpieniem, świeżo upieczeni dysydenci rosyjscy, natomiast, w swoich ciepłych i zacisznych mieszkaniach w Berlinie, Londynie, Larnace, Mediolanie, Tbilisi, Astanie, Wiedniu oraz w innych tymczasowych schronieniach, niech idą w ślady rosyjskiego okrętu wojennego, dumnie niosąc na sztandarach wielką kulturę rosyjską!
#OlenaPshenychna
p.s. Jeśli macie możliwość, tłumaczcie i rozpowszechniajcie we wszystkich znanych wam językach.
Lepiej skopiujcie ten tekst, bo całkiem niewykluczone, że mogą go wykasować. Rosjanie przecież są bardzo obrażalscy.
Ale wszystkich nie wykasują.
Tłumaczenie: Luda Bublyk
Zdjęcie: Kijów 2022
___________________________________________
Na zdjęciach satelitarnych amerykańskiej firmy Maxar Technologies z 10 marca widać masowy grób cywilów w Buczy pod Kijowem. Ukraińskie władze poinformowały, że w mieście znaleziono ciała prawie 300 osób, niektóre ofiary miały związane z tyłu ręce.
więcej:
___________________________________
BIEŁSAT tv.PL
W Sieci pojawił się film z placówki firmy kurierskiej w białoruskim Mozyrzu. Na nagraniu widać mężczyzn w rosyjskich mundurach wojskowych nadających paczki z telewizorami i hulajnogą elektryczną.
Trzygodzinne nagranie z kamery internetowej firmy kurierskiej SDEK w Mozyrzu pojawiło się na kanale YouTube prowadzonym przez opozycyjnego białoruskiego blogera Antona Matolkę.
– Na wideo u żołnierzy widać naszywki 56. Gwardyjskiego Pułku Szturmowego Federacji Rosyjskiej – czytamy w opisie nagrania.
Po trzech godzinach SDEK wyłączyła kamerę monitoringu na swojej stronie internetowej.
___________________________________
BIEłSAT tv.PL
więcej:
https://belsat.eu/pl/news/01-04-2022-trofiejne-znaczy-mozna-krasc/
Zabity kierowca, w samochodzie przejechanym przez ruski czołg.
Zamordowani cywile, wcześniej torturowani...
__________________________________
_____________________________________________________________________________________________________
